Po zamkach przyszła kolej na "małe" zakupy ;) A jak zakupy to tylko w supermarkecie. Niestety spostrzegawcza ochrona od razu zauważyła jak tylko po wyjściu z autobusu szykuję się do zrobienia zdjęcia i zabroniła mi fotografować. Ale od czego jest telefon komórkowy? ;)
 |
Rozlewnia piwa, suszone rybki, krewetki, kiełbaski. |
 |
Zakupy :) |
takie łupy trzeba sfotografować :)
OdpowiedzUsuńLaysy? Nie mów, że o smaku suszonej ryby..... :P
OdpowiedzUsuń@Asia - to i tak tylko część ;)
OdpowiedzUsuń@Dybek - nie nie, Laysy o smaku kraba i czerwonego kawioru ;)